Heja 😁
Jak tam?
Przepraszam, ze taka cisza ale troszke jestem zalatana ostatnio. Pewnie sie dowiecie za jakis czas czemu, ale narazie ciii 😉
Tak sobie mysle przy pewnych kwestiach zyciowych co mozemy zrobic.
Zdobyc swiat
Siegac ponad chmury?
Ile zalezy od nas a ile od przypadku?
Hmmm..ciezko czasami powiedziec.
Bo sama nie wiem sa dni kiedy zdobywam swiat
A sa takie w ktorych czuje sie jak malenkie stworzonko, ktore skubie orzeszki i to caly jego swiat
Ale pomimo tego, ze tak jest i ze wiewor jest uroczy. To jak kazdy ma on swa sile!
A ja ostatnio uslyszalam, od cichego podgladacza 😉
Mam nadzieje, ze bedzie wiedzial, ze to o niego chodzi jak to przeczyta. Ze sam nie lata po swiecie i nie robi roznych szalonych wypraw.
Ale lubi o tym poczytac. A ja pomimo albo na przekor wszystkiemu. Chce latac i pokazywac sobie i wam swiat i nasze mozliwosci.
I czy to bedzie lot wiewiora czy samolotem bedziemy zawsze dobrze sie bawic. Na przekor losowi i zlym ludziskom. Ktorzy zazdroszcza i nigdy nic nie robia!
Latamy 😀
Komentarze
Prześlij komentarz